sobota, 6 kwietnia 2013

Jak Józef Wajdyk stał sie żołnierzem cz. 2



                W 1936 roku zostałem powołany na sześciotygodniowy okres ćwiczeń rezerwy do 13 P.A.P. i w tym czasie po zakończeniu ćwiczeń zostałem awansowany do stopnia plutonowego rezerwy. W 1939 roku nie byłem objęty mobilizacją, ponieważ pracowałem w charakterze majstra budowlanego na budowie umocnień i po dwu tygodniowym cofaniu się na wschód dotarłem do swej dyrekcji w Kostopolu i tu mnie zwolniono z pracy w dniu 14 września 1939 roku. w dniu 16 września doszedłem do domu mej żony, a widząc ciężką sytuację polityczną kraju, postanowiłem wstąpić ochotniczo do I Batalionu Korpusu Ochrony Pogranicza stacjonującego w Małyńsku, gdzie mi wydano umundurowanie i broń.
                                                                                                                                                        
                17 września po uderzeniu wojsk radzieckich na granice polską, batalion nasz wyruszana zachód. Ja jako miejscowy zostaje wyznaczony na dowódcę patrolu szperaczy i na moście w Stepaniu, na rzece Horyń, wchodzimy pod ogień karabinu maszynowego. Na stan siedmiu żołnierzy trzech zostaje zabitych, dwóch jest ciężko rannych i nas dwóch  lekko rannych. Ja zostaję ranny w prawą łopatkę. W płaszczu mam 19 dziur.                                                                                                                                 
              Mając lekką ranę, maszeruje z batalionem i biorę udział w walce z oddziałami armii radzieckiej pod Szackiem, w okolicach Jeziora Świteź, a później przechodzę przez rzekę Bug i w następnej walce ze swym plutonem zostajemy odcięci od głównych sił. Rzucamy broń do wody do rzeki Włodawki i rozchodzimy się na własne ryzyko i po kilkudniowej tułaczce wracam na Wołyń do domu i przeżywam ciężką stratę Ojczyzny.                                                                                                                             
              W 1941 roku rozpoczyna się nowa epopeja i nowa okupacja niemiecka. Armia niemiecka z wielkim rozmachem posuwała się na wschód i zanosiło się na długą wojnę, bo Związek Radziecki użyje wszelkich wysiłków, ażeby ta wielka inwazję przyłamać i może dojść do możliwości na uzyskanie wolności przez naród polski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz